Obserwatorzy

sobota, 8 lipca 2023

Róże w moim ogrodzie

Dzisiaj jest miły, rześki poranek, to miło się siadło do komputera. Domownicy jeszcze śpią, to jest taka chwila dla mnie. W czerwcu i lipcu rozkwitają róże posadzone w różnych miejscach ogrodu. Czasami żałuję, że nie mam ich w jakiejś jednej różanej rabacie, albo nie stworzyłam im różanego zakątka, bo byłby to na pewno wspaniały efekt. Ale przez lata wędrowałam z nimi po całej działce, poprawiając również glebę,  starając się znaleźć każdej optymalne miejsce do życia. 
 
Rosną wkomponowane w jakieś miejsce. Przyznać muszę, że róża nie jest moim faworytem w ogrodzie. Nie będzie jej na liście 10 ulubionych roślin kwitnących, ogrodowych. Mimo to sporo energii i zapału kosztowało mnie aby dały radę tutaj żyć. Czerwcowa susza i wysokie temperatury spowodowały ograniczenie prac mocno pielęgnacyjnych rabat. Widzę, że dużo lepiej kwitną rośliny, które rosną w większej ciasnocie i nie ma pomiędzy nimi przerw gołej gleby.  Nie jestem wstanie odpowiednio podlewać tak sporego obszaru i rośliny muszą sobie radzić same. Z drugiej strony Matka Natura dosadza mi przy różach rośliny, które odstraszają mszyce. Za każdym razem, kiedy decydowałam się na porządne pielenie, to kończyło się fatalnym wyglądem róż atakowanych przez szkodniki.



 
Lubię je i kiedy kwitną z przyjemnością na nie patrzę. Nadal nie mam pomarańczowych ani żółtych chociaż co jakiś czas próbuję w tym kolorze zadomowić. Może kiedyś się uda. W każdym razie cieszę się z tych, którym udaje się wytrwać.


 Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i nieustająco życzę dużo zdrowia. 

:) 

 

43 komentarze:

  1. Kocham róże, gdybym miała swój własny ogródek to na pewno bym je w nim uprawiała. Na razie zachwycam się tymi, które rosną przed Instytutem Pedagogiki w Kato, a które mam okazję podziwiać za każdym razem, kiedy tam jestem. Są tak samo śliczne, jak te w Twoim ogrodzie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że rosną w pobliżu i można się nimi zachwycać :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Czyli to twój faworyt a wszystkie czy bardziej jakiś kolor lub odmianę?

      Usuń
  3. Też miałam problem z mszycami na rózach. Zrobiliśmy esencjonalny wywar ze skrzypu polnego, kilka razy skropiliśmy nim róze i jak ręką odjął. Mszyce zniknęły, ale co zdązyły wcześniej zniszczeń narobić, to zdązyły.
    Ciekawe z tymi chwastami chroniacymi przed mszycami. Jakie to chwasty? Pytam, bo też pewnie niepotrzebnie w rózach pielę a tak bym zostawiła i moze to by wystarczyło jako ochrona.
    Pozdrawiam Cie serdecznie, Agatko!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężka sprawa z tymi roślinami, bo je widzę, ale niekoniecznie znam/pamiętam ich nazwę. Na pewno wrotycz z tego co pamiętam, potem podpytam męża. Dzięki za skrzyp polny, mam go sporo. Jak go robisz? Wywar na ciepło jak herbatkę?

      Usuń
  4. Kiedyś miałam pomarańczowe i mi przymarzły więc na dzień dzisiejszy też nie mam ale... planuję dokupić bo uwielbiam róże i sporo ich mam.
    P{ozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też jakoś nie zdołały się zadomowić, jakieś słabsze są?

      Usuń
  5. Masz śliczne róże dobrze, że się nie poddały upałom :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku jeszcze mniej pieliłam wokół nich. Dużo lepiej sobie radzą rośliny jak stworzą sobie mikroklimat. Nawet wysypywanie korą niewiele daje przy takich upałach.

      Usuń
  6. Agatko, mam podobne uczucia do róż jak Ty. Urody odmówić im nie mogę, bo są bajecznie piękne, jednak są na daaaalekiej pozycji wśród moich ulubieńców. Kiedyś w moim ogrodzie rosło 70 krzaczków, teraz nie zostało nawet 10, większość poszła do zaprzyjaźnionych ogródków i cieszą swoich nowych właścicieli :)))
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniałą kolekcję miałaś. Ale właśnie... na pewno są piękne, ale... :)

      Usuń
  7. Ja lubię róże oglądać u innych. Mnie one jakoś nie lubią, choć są piękne i zawsze patrzę na nie z przyjemnością...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Podobają mi się różane rabaty ale u innych :)

      Usuń
  8. Agatko Twoje róże są piękne i takie dorodne. Kocham róże i mam ich kilka. Mimo, że są na rabatce różanej i dbam o nie szczególnie, oprócz jednej parkowej, która pięknie zakwitła, pozostałe są naprawdę marne. Nie lubią naszego ogrodu i już nie kupię więcej. Nie mam już zdrowia, by o nie zabiegać. Pozdrawiam serdecznie 🌹🌹

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz psa to polecam podrzucić w pobliżu, ale nie za blisko korzeni, w pobliżu róży, do ziemi trochę psiego odchodu. Wykopać dołek i wrzucić i zakopać. Dobrze jest też sprawdzić stan korzeni róż, bo może coś je podgryza?

      Usuń
  9. Przepiękna jest Twoja różana kolekcja. Uwielbiam je i też mam ich sporo.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie zakwitły u Ciebie róże :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne są róże, choć czasem kapryśne... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne kolory róż. Podziwiam za śliczny, kwiatowy ogródek. Sama nie mam ręki do ogrodowych roślin i ogólnie do kwiatów... chyba, że są namalowane na puzzlach lub złożone z klocków. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi :) Niestety kwiaty też mają problem ze mną i w większości muszą sobie radzić same. Zauważyłam, że nim o nie dbam tym lepiej się mają :/

      Usuń
    2. hmm.. czyli jednak muszę sprawdzić tą metodę u siebie. :D

      Usuń
  13. Masz piękne róże i dobrze, że rosną w różnych miejscach. :)
    Mam jedną białą różyczkę, która pojawiła się u mnie przypadkiem, gdy kupołam ją jako różową.
    Natomiast dwa razy kupowałam białe róże i zawsze wychodziły mi żółte - ironia natury?
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to bardzo ciekawe. Może po drodze rozmnażania coś im nie poszło i ruszyła podkładka? Bardzo ciekawe :)

      Usuń
  14. Przepiękne róże, aż żal że nie można przez monitor poczuć ich zapachu. Przesyłam moc serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele z tych róż nie pachną albo słabo pachną.

      Usuń
  15. Piękne róże. Niestety susza to z roku na rok coraz większy problem… Dobrze, że przetrwały.
    Przesyłam pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Susza i wysokie temperatury w tym roku stają się zmorą większości ogrodów. Miło Cię gościć :) Zajrzałam do Ciebie, mamy odmienne zainteresowania ale miło mi, że mój blog Cię zaciekawił :) Wiele dobrego życzę :D

      Usuń
  16. Masz przepiękne róże, śliczne zdjęcia. Mszyce kochają atakować mój balkon, daję im radę, ale wnerwiają. Susza okropna. Mam balkon nasłoneczniony cały niemal dzień, podlewam dwa razy, niektóre rośliny chowam przed słońcem, a co dopiero w ogrodzie. Wczoraj podlewałam rośliny, a było tak ciepło...wróciłam cała zalana potem i wykończona. hahahaha
    Cieszę się Twoim ogrodem, on jest taki wolny i mi się podoba, że idziesz sobie a tu niespodzianka...róża...idziesz dalej, a tu kolejna, lubię takie coś. :) Pozdrawiam moją kochaną bratnią duszę, życzę zdrówka i miłego dnia. :*******

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to ciekawe, że masz mszyce na balkonie. Możesz przetestować metodę z wodą po gotowaniu ziemniaków, oczywiście ostudzoną. Do spryskiwacza i spryskiwać. Podobno to dobra metoda na mszyce. Oczywiście trzeba je kilka razy pryskać. Buziaki kochana :)

      Usuń
  17. What beautiful roses!
    I loved your garden.
    Good week continuation.
    janicce.

    OdpowiedzUsuń
  18. Róże to królowe kwiatów, uwielbiam je także, w tym roku dokupiłam sobie kilka nowych, między innymi First Lady, Leonardo da Vinci i Aquarell. Co prawda po sezonie już, gdy nie kwitły, ale mam nadzieję, że za rok będzie pięknie. Gorzej, bo trzeba te róże pryskać, by nie chorowały

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj kochana :) Ja też często kupuję rośliny po sezonie, ale żeby widzieć jak kwitną i jaki mają kolor i czy rzeczywiście są tymi co na etykiecie.

      Usuń
  19. Nie dziwi mnie Twoje podejście do róż, bo podobne miałam do niedawna. Nadszedł czas, gdy rzeczywiście zrozumiałam je i polubiłam. Nie przeszkadza mi nawet to, że kontakt z nimi kończy się poranionymi rękoma. Pozdrawiam.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś najprawdziwszą miłośniczką róż :)

      Usuń
  20. Przepiękne róże. Ogród musi być twoim rajem na ziemi. Na pewno też obłędnie pachną.

    OdpowiedzUsuń
  21. Hi, Very insightful thanks for sharing.
    this and hope you like my articles
    below.👇👇
    ភ្នាល់បាល់​ អនឡាញ

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne są Twoje róże i najważniejsze że dobrze im u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń