Obserwatorzy

niedziela, 23 maja 2021

Czas bzów... / Lilac in my garden

Uwielbiam ten czas, kiedy zaczynają kwitnąć lilaki. Są tak wytrzymałe, że bardzo ubolewam nad tym, że kwitną tak krótko. Z powodzeniem mogłyby kwitnąć do lipca. Ich wielkie kwiaty są bajeczne. Ja nie potrafię przejść obok nich bez zwolnienia kroku i wciągnięcia powietrza aby poczuć ich zapach albo wręcz przystawienia nosa do ich kwiatów. Czy też je lubicie? 
I love the time when lilacs are blooming. Large flowers that smell great. It is a pity that the lilac blooms so short. I would like it to bloom until July. If the lilac had bloomed longer, I would have planted it all over the garden and made avenues out of them. Do you like lilacs too? I invite you to watch the video of my husband about our lilacs: film about Lilacs
 

niedziela, 16 maja 2021

Czas tulipanów / The tulips time

Moi stali czytelnicy wiedzą, że pałam ogromną miłością do tulipanów. Zachwycają mnie ich kielichy unoszące się na wietrze na zdumiewającej delikatnej łodydze. Zachwycające jest zamykanie się delikatnych płatków i otwieranie ku promieniom Słońca -  taki widoczny dowód na to, że rośliny też są istotami żyjącymi. Czy zachwycałabym się nimi gdyby kwitły latem pośród innych kwiatów? Nie wiem. Może fakt, że kwitną wiosną i nawet jeden tulipanowy kielich ukwieca każdy zakamarek jeszcze skąpej kolorystki wiosennej dodaje mu tego piękna i zachwyca. 
My readers know that I love tulips. Tulips are my great love. I love them because they have large flower cups that open to the sun's rays and close on cloudy days. This movement proves that flowers are living things. Would I also be delighted with tulips in the summer? I do not know. I believe that they are the most beautiful at this time of the year.

poniedziałek, 3 maja 2021

Kury i rozdrabniarka do gałęzi / My happy hens and my happy husband

Mimo chłodnej wiosny wiele się u nas dzieje. Tak naprawdę to zatrzymuje nas tylko deszcz. Przez kwietniowe zachmurzenie i spore opady deszczu doszłam do wniosku, że dzień bez opadów  też można zaliczyć do ,,ładnych dni". Dziś znów pada... a takie miałam plany w związku z długim, majowym weekendem.  Równiutko leje i wszystko dookoła się zazielenia. Wysialiśmy pierwsze warzywa i nawet dają radę przy tej pogodzie. Inne rosną w foliaku albo na parapecie i czekają. Dziś będzie o kurach bo dawno nic o nich nie pisałam. Są i mają się dobrze. 
 Despite the cold spring, a lot is happening here. The only thing that really stops us is rain. Due to the cloudiness in April and a lot of rainfall, I came to the conclusion that a day without rainfall can also be classified as "nice days". Today it's raining again ... and these are my plans due to the long weekend in May. . We sowed the first vegetables and they even manage in this weather. Others grow in a foil or on the windowsill and wait. Today it will be about chickens because I haven't written anything about them for a long time. They are and are doing well.