Od połowy lutego mam temperaturę na plusie. Mocno martwię się, gdyby miała powrócić zima. Obudziły się bazie. Kwitną krokusy. Nie pamiętam, aby kwitły już w lutym? Wychodzą z ziemi listki tulipanów. Jeden z wiciokrzewów od tygodnia ma zielone, małe listki. Wiosna na dobre się zadomawia. Tylko mokro wszędzie.
Nie zdążyłam z przycięciem wierzby. Teraz, kiedy ma bazie nie będę nic robić. Zaraz do jej baź przylecą wygłodniałe pszczoły. Dziś mam piękną słoneczną pogodę. Ciągle było pochmurno albo padał deszcz.
Czy u Was też już jest wiosennie?