Obserwatorzy

niedziela, 17 lutego 2019

Czuć już wiosnę!

Wiosno! Wiosno czuję cię! Co wcale nie znaczy, że mnie zaraz nie zasypie śnieg, ale to co w sercu i w duszy gra to moje. Zdjęcie to mój obecny widok jaki mam siedząc w fotelu i patrząc w stronę okna. Za oknem moja ukochana wierzba, która budzi się jako jedna z pierwszych i zwiastuje nadchodzącą prawdziwą wiosnę. Śpi nadal, bazi jeszcze nie wypuszcza ale piękne wypełnia całe okno. Czasami naprawdę ciekawie wygląda z tymi swoimi ogołoconymi gałęziami na tle srebrno-szarego, zimowego nieba. Na parapecie wszystko co zimuje w domu i czeka na wakacje w altanie. 
Ujął mnie widok na innym parapecie kwitnącego cyklamena pod listkiem młodziutkiej jeszcze monstery, która jakby specjalnie zacieniała go. Zamieniając się w parasol, w niespodziewane słoneczne poranki od strony wschodniej. 

Dzisiaj, siedząc przy kuchennym oknie i jedząc śniadanie ujrzałam pierwsze porządki pod naszym wspólnym dachem pod postacią spadających różności znad okna. Czy to wiosna czy też nie, ptaki zaczynają przygotowywać się do niej i sprzątać swoje gniazda. Radość wróbli od samego rana nie umknęła mej uwadze. Nie wiem na ile to zwiastun wiosny ale ptaki już ją czują, a przynajmniej poczuły ją dzisiaj. To i owo wyłazi z ziemi, chociaż te fotki zrobiłam już dwa tygodnie temu. Dziś jest ich więcej.


Czuć już wiosnę! Mam nadzieję, że w sercu a nie w kościach, bo dzisiaj zbyt frywolnie się ubrałam jadąc na szkolenie i nie jestem pewna czy nie odbije się to na moim zdrowiu. Ale na razie cieszę się, że coraz bliżej wiosny, nawet jeśli jutro spadnie śnieg.

Wszystkiego dobrego Wam życzę 
:)

21 komentarzy:

  1. Ja również czekam na wiosnę! U mnie w Szczecinie w parku powoli zaczynają przebijać się krokusy, już nie mogę się tego doczekać :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawda, że to wszystko cieszy ogromnie?! Ja także wychodzę co rusz i doglądam jakie zmiany :) i te ptaki i ich porządki zachwycają! Miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też czuję jej powiew. Dzisiaj mąż widział u nas pierwszego żurawia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, tak, przychodzi taki zimowy dzień, kiedy w sercu zaczyna się tlić iskra wiosny, rozgrzewa serce, przydaje energii, rozjaśnia wzrok, zaraża optymizmem. I u mnie również nadszedł już ten dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas już prawie całkowicie stopniał śnieg. Teraz tylko czekam na pierwsze pąki kwiatów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniale :) U nas dziś pachniało wiosną bardzo, bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. pozmiatałam kostkę, grabiłam liście.....no to już musi być coś z wiosny, kolejny dzień około 10 plus

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiosna Panie Dzieju! Juz by sie chcialo w ziemi pogrzebac :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne wiosenne rozważania, takie pełne zwyczajnej zwyczajności. Nasze wróbelki też już głośno rozprawiają.

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie wiosna zawitała już parę dni temu. Obecnie zakwitły krokusy i widziałam juz żurawie .
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie jeszcze jest trochę śniegu i ziemia w ogrodzie zmarznięta to w powietrzu czuć już wiosnę. Mam nadzieję, że ptactwo nie myli się ale są zbyt ożywione i śpiewają bardzo radośnie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie od wczoraj jest wiosna, 12 stopni na plusie. Dla mnie to zdecydowanie za wcześnie.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U nas jednego dnia 15, a drugiego 8 C. Chciałoby się zdjąć już te grube kurtki zimowe... Ale jeszcze niestety trzeba je trzymać w pogotowiu...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tam już do pracy jeżdżę rowerkiem :)
    Serdecznie pozdrawiam was wszystkich i zapraszam do odwiedzenia mojej strony Łukasz Jemioł.

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie w dzień +6 stopni, a nocą -3... czy to wiosna? Chyba tak bo już dwa razy piłam kawę w słoneczku na dworze:) I to mnie bardzo cieszy!
    Przyjemnych dni życzę Agatko, dużo słońca i uśmiechu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Niektore kwiatki, a na pewno ptaszki trochę się pospieszyły z wiosną, u mnie też je widze i słyszę. Nawet wyrwalam chwasty:))
    Pozdrawiam ciepło.:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Te pierwsze zwiastuny, cieszą chyba bardziej niż cała wiosna ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiosna coraz bliżej się już zbliża, więc teraz trzeba czekać aż całkowicie zagości za oknami :D Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochana
    Jestem, wróciłam:)
    Od razu zauważyłam zmiany w moim przybalkonowym ogródeczku. Kwitną krokusy, pokazały się listki tulipanów.
    Pozdrawiam milutko:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Też czekam na wiosnę! Nie znoszę zimna i cieszę się, że powoli już się kończy ten etap :) Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  21. u mnie równiez wychylają się pierwsze wiosenne liście kwiatów. :D

    OdpowiedzUsuń