Jestem z Wami sercem i to na razie musi nam wszystkim wystarczyć. Dzień wydłuża się ale to nadal za mało abym mogła uporać się z obecną codziennością jaką mam. Dawno nie pisałam, już za nami połowa marca, więc postanowiłam na szybko coś naskrobać do mojego blogowego pamiętnika. Wiosna zadamawia się i u mnie. Pomału zaczynam porządki na działce. Zaczynam od wygrabienia liści i przycinam to i owo. Na zdjęciu pierwsze krokusy jeszcze wśród liści dla ochrony przed porannymi przymrozkami.
Kochani, bardzo serdecznie Was pozdrawiam i życzę nieustająco dużo zdrowia i pogody ducha.
No i wzajemnie. Może wraz z wiosną cały świat stanie się lepszy,trzeba mieć nadzieję.
OdpowiedzUsuńMnóstwo serdeczności i sił życzę ;).
OdpowiedzUsuńJa też już biegam po ogrodzie z grabkami i sekatorem, ale mimo świecącego słońca, wciąż jest zimny wiatr i często uciekam do ciepłego domku :) Życzę Ci spokoju i uśmiechu, wiosna zawsze przynosi ze sobą odrobinę radości i optymizmu...
OdpowiedzUsuńPięknie się robi w Twoim ogrodzie ! Życzę Ci dużo sił i wytrwałości ! Trzymaj się ! Pozdrawiam wiosennie :))
OdpowiedzUsuńPogoda napawa optymizmem, miejmy nadzieję, że będzie tylko lepiej :D Dużo sił! Trzymaj się cieplutko! <3
OdpowiedzUsuńI ja macham do ciebie znad Buga :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło, wiosna może przyniesie nam więcej spokoju.
OdpowiedzUsuńAgatko, zawsze z przyjemnością oglądam Twoje krokusy :) Życzę Ci dużo sił, wytrwałości i radości z wiosennych prac ogrodowych oraz niech Cię nie opuszcza pogoda ducha :)))
OdpowiedzUsuńW końcu przyszła wiosna , która jest lekiem na wszystkie smutki. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌞🌞🌞🌞🌞
OdpowiedzUsuńKochana
OdpowiedzUsuńCzuć już wiosnę w powietrzu💛🌞😀
Przyroda by się ożywiła bardziej, gdyby było mokro🌼😉
Serdeczności przesyłam moc🍀💚😊🌷
też przegrabiam liście.... ale inaczej niż zwykle.Zawsze na hurrra trzeba wszysko jednego dnia. (i potem pytanie, czy Pani może prace w ogrodzie wykonywała... to moja lekarka). teraz pomykam fragmentami, najpierw systematycznie, ten kawałek potem nastepny.. teraz już rózne miejsca TU ogarnę- to tu, Nawet humor mi się poprawił :D
OdpowiedzUsuńŚliczności. Lubię krokusiki. U nas już przekwitają... Cudownego weekendu.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńU mnie też już rozkwitły te wiosenne kwiaty :) Wszystkiego dobrego, samych serdeczności życzę! i dużo zdrówka!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Witaj Agatko, właśnie nadrabiam czytanie postów i gdzie nie wejdę to wiosna. Cieszą nas pierwsze wiosenne kwiaty i od razu lepiej się nam żyje. Optymistycznie patrzymy na świat. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPamiętam krokusowe łąki z czasów, kiedy mieszkałam w Szklarskiej Porębie.Piękne liliowe dywany.Już i w mojej krainie zimna wychylają liliowe, żółte, białe łebki.Idzie wiosna i z nią nadzieja, że moze będzie lepiej! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj-piękne krokusy-u mnie tez juz busz krokusowy:)na jesień posadziłam 100 przy okazji wymiany skrawka trawy:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKocham krokusy. Te w Twoim ogrodzie prezentują się w królewski sposób. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za Wasze komentarze. Miło mi, że o mnie pamiętacie :)
OdpowiedzUsuńAle pięknei u Ciebie w ogrodzie! Uwielbiam krokusy, są takie delikatne i tyle barw mają. Trzymaj się ciepło i mam nadzieję, że wszystko się dobrze poukłada. :)
OdpowiedzUsuń