poniedziałek, 23 listopada 2020

Pod jednym dachem / A guinea pig and a cat in one house

Widzę, że listopad sprzyja tematom o zwierzętach. Teraz, przy plusze (slob) za oknem to najprzyjemniej obserwować koty wygrzewające się po kątach. Dzisiaj opowiem o pewnym duecie, który zrodził się z niewiadomych powodów, chociaż pewna myśl sama się nasuwa. Obie baby, o podobnym umaszczeniu ale czy dla nich to istotne? Można by rzec, że mała kicia zakumplowała się ze świnką morską. 
Autumn favors the observation of domestic animals. I want to tell you about the interesting relationship between a guinea pig and a little cat. 

Latem, klatka świnki morskiej stała w altanie i prosiaczek domowy mógł cieszyć się zapachami i różnymi dźwiękami natury. Potem wylądowała w wiatrołapie bo dni zrobiły się coraz chłodniejsze a chciałam aby nadal zażywała świętego spokoju bo w domu przecież mieszkają koty! Aż któregoś dnia odkryła ją mała kicia. Zaglądała do niej. Na pewno jej zapach przykuwał jej uwagę, bo świnka również, kiedy nie było żadnych kotów, spacerowała po salonie. Wraz z chłodniejszymi już wieczorami i porankami, klatka wraz z mieszkańcem trafiła na salony i się przyjaźń rozwinęła. Słowo przyjaźń jest mocno naciągniętym określeniem relacji bo skłaniamy się raczej ku myśli, że małą kicię interesuje obiekt większy od klasycznej myszy, na którą z chęcią by zapolowała. Pewnego dnia obwąchiwały się noskami po dwóch stronach klatki. Świnka sprawia wrażenie zadowolonej z takiej koleżanki, która często jest gdzieś w pobliżu niej. Obie w tym samym czasie ucinają sobie drzemkę: świnka w klatce a mała kicia na pobliskiej desce do prasowania. Dopiero niedawno wpadłam na pomysł aby opowiedzieć o tym duecie i nie mam jakiś fajnych zdjęć. W każdym razie obserwujemy je. Raz czy dwa udało mi się zaobserwować robienie tych samych czynności, jak na przykład mycia się. Wiadomo, że koty lubią myć się w grupie. Jeden zaczyna i kolejny się przyłącza i tak samo robi świnka morska. Też zaczyna się myć.  W miarę ciepły listopad a przynajmniej bez śniegu obfituje nadal w świeże dostawy trawy. Któregoś razu dając siano i mała kicia skusiła się.  Przypomniała mi się Muszka jedząca trawę razem z Kacprem. 
The guinea pig lived in the gazebo during the summer. Then I moved her to the vestibule to give the guinea pig its quiet corner. Until finally the cage hit the salons. One day little kitty discovered the guinea pig. I think they like each other. I know it's a cat that hunts rodents. But their relationship is very interesting. Both animals are interested in each other. They sniffed through the cage. At the same time, they are taking their afternoon nap. The pig is sleeping in the cage and the little kitty is on the top of ironing board that is next to cage. At the same time, they wash themselves. It looks very funny. November is snowless and there is still grass.


Udało mi się nakręcić filmik. I was able to record a video of this friendship.  Watch.
https://www.youtube.com/watch?v=h7IIXUOXt4I&ab_channel=PrzyrodaZdrowie


Na pewno znajomość pozostanie w sferze bliskości klatkowej. Na razie to w większym niebezpieczeństwie byłaby mała kicia bo świnki morskie mają ostre ząbki. Ale może się zaprzyjaźnią? Nigdy nie wiadomo.

Friendship will stay in the cage's distance. I will not risk it. Or maybe they will become friends?

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję za to, że jesteście

Thank you so much for visiting my blog.

:) 


17 komentarzy:

  1. Na moje oko, są już koleżankami :) Spokojnie możesz świnkę z klatki wypuścić, będą się bawić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem się zdarza że kolacja i konsument żyją w przyjaźni, nigdy nie wiadomo w która stronę taka znajomość pójdzie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) kicię ewidentnie ciągnie w kierunku świnki - może myśli, że to nowa zabawka:)
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zwierzaki. Myślę, że rodzi się uczucie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak sympatycznie. :) I jaka ta kicia jest śliczna! Ciekawe czego się od siebie nawzajem nauczą ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że są duże szanse na to, że się zaprzyjaźnią. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem nietypowe przyjaźnie się zdarzają :) Fajne zwierzaki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sympatyczny widok. Często oglądałam filmiki o nietypowych przyjaźniach wśród zwierząt. Może i u Ciebie tak będzie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zwierzaki są cudne i takie nieoczywiste:)))piękna przyjaźń :))))mój kot przyjaźnił się w pierwszym domu z psem i gdy trafił do nas przez chorobę właścicielki to wciąż go szukał.Dowiedziałam się o tej przyjaźni za późno,ale ratunkiem dla kota była maskotka w którą się wtulał:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny filmik, a obie babeczki to po prostu słodziaki. Myślę, że kicia zastanawia się, dlaczego swinka jest poza jej zasięgiem? przecież nic złego jej nie zrobię!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny filmik udało Ci się nagrać Agatko.:) Super zwierzątka, ale masz rację że póki co jesteś ostrożna. Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aż dziw bierze, że kicia nie atakuje świnki :). No, chyba że najpierw chce uśpić jej czujność i w najbardziej niespodziewanym momencie zaatakować. Ale to już jest najciemniejszy ze scenariuszy.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiście mają takie same ubarwienia, obie piękne i żal by było gdyby zrobiły sobie krzywdę. Jak na razie nie ryzykowałabym. Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem pewna że dziewczyny zostaną przyjaciółkami :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zwierzęta, oraz rośliny to najpiękniejsze co jest na ziemi.

    OdpowiedzUsuń
  16. Swinki morskie tez bardzo lubie. Jak bylam mlodsza mielismy trzy. Potem mielismy z mezem husky, niestety juz ich nie ma. Amur umarl ze starosci, a Gloria dostala raka i trzeba bylo uspic. Teraz mamy kota Lucyferka, mam nadzieje ze pozyje dlugo. Oby. Strasznie kochamy tego malego swirszczypolka.

    OdpowiedzUsuń