Nadal jesiennie chociaż coraz mniej ,,kolorów" w ogrodzie. Nie przepadam za jesienią ale nie zależnie od pory roku lubię obserwować przyrodę i zawsze coś ciekawego dla siebie znajdę. Znów schody ginące w letnich kolorach kwiatów mają swój czas i są główną atrakcją całej działki. Uwielbiam patrzeć na przebarwiające się krzewy z kuchennego okna.
W tym roku podjęłam decyzję, że muszę skopiować nasadzenia roślinne przy schodach i przenieść je w różne części ogrodu. To plan na najbliższą wiosnę. O tej porze roku również zaczyna wyróżniać się barwinek, kwitnący na tej samej rabacie, ale z innej strony i okrywający ziemię tuż przy krzewach. Niewiele co chciało rosnąć od strony północnej a jemu to nie przeszkadza.
A tak to już po działce czuć chłodek poranka, coraz więcej liści ląduje w kompostowniku inne okrywają rabaty. Robi się coraz ciszej, coraz bardziej sennie...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
:)
Fantastyczny spacer po ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńCoraz ciszej i coraz bardziej sennie, tak jak piszesz, a ja kocham ten nastrój, bardziej niż rozbuchane lato.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z jesiennego lasu :)
Piękne kolory masz w ogrodzie, a ja też podobnie jak andzia, lubię ten cichy i senny nastrój. Przyroda też przecież musi odpocząć. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNatura coraz bardziej cicha, szykuje się do snu, tylko człowiek, chociaż częścią natury jest, nie zwalnia na zimę. Wszystko musi być jak zwykle. To oczywiście uogólnienie, bo przecież są jeszcze ludzie celebrujący jesienne wieczory pod kocykiem, np. z książką w ręce.
OdpowiedzUsuńPiekny masz widok prez kuchenne okno. Plejada jesiennych barw. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWciąż jest uroczo, pani jesień jakoś nie ma ochoty nas opuścić :) Jest przyjemnie ale jak zima przyjdzie zbyt późno to może zechce zostać do maja?
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Agatko.
kocham klimatyczną jesień
OdpowiedzUsuńKolory w tym roku cudownie barwią jesień mimo późnej pory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Nasze ogrody już na powaznie przygotowują sie do zimowego snu. Nalezy im sie odpoczynek po pracowitym lecie. Wkrotce pokryją sie śniezną pierzynką i zrobi im sie wówczas zacisznie, spokojnie i bezpiecznie. Na pewno nasze ogrody będą mieć dobre sny!:-)
OdpowiedzUsuńKolory jeszcze zachwycają ☺. Niestety zima puka. U mnie na działkach też dużo ciszej......
OdpowiedzUsuńSuper czas zawsze na dworze❤
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki u Ciebie o tej porze. U nas też coraz ciszej, wolniej i oby to trwało, by zima nie mroziła za mocno. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńMimo że przyroda zwalnia i szykuje się do snu zimowego, to ja i tak za nią nadążyć nie mogę. Jestem głęboko w lesie z jesiennymi pracami w ogrodzie. I wiem, że już niewiele zrobię, trudno, przecież przyroda bez naszej ingerencji i tak sobie poradzi ;), tylko zamiast geometrii w ogrodzie zapanuje abstrakcja i chaos. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzałam Twoją foto-relacje 🍁🌤️🌺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie na miły dzień i tydzień cały 🥀
Przepiękna, kolorowa jesień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękny, klimatyczny spacer po ogrodzie. Cudowne kolorki.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
Ależ mi się marzy taki ogród. Niestety trochę jeszcze pracy przede mną. Teraz jest sam trawnik :)
OdpowiedzUsuńJa też zauważyłam, ze w ogrodzie sennie się zrobiło, Ostatnie kolory powoli znikają. Zostało trochę na berberysach i tyle... Czekam na śnieg i ptaki w karmniku!
OdpowiedzUsuńTwój ogród ma w sobie coś z tajemniczości! Ja bym tam jakiś dobry film nakręciła:)
OdpowiedzUsuńUściski:)
Taka kolej rzeczy Agatko.Po energii lata czas na odpoczynek. Trzeba nabrać sił, aby znów zakwitnąć wiosną.
OdpowiedzUsuńJesienny ogród lubię za kolory i nostalgiczny klimat :-)
OdpowiedzUsuńMagicznie prezentują się schody. Taka prostota bije z tego posta, uwielbiam takie czytać, bo w tej prostocie jest najwięcej piękna. Relaksujesz swoimi postami. :)))
OdpowiedzUsuńAż trudno mi uwierzyć, że zdjęcia są aktualne. Przepiękna jesień króluje w Twoim ogrodzie. Jest bardzo kolorowo i klimatycznie. Jestem zachwycona Twoja relacją i zdjęciami.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Jesień ma przepiękne kolory i jak jeszcze do tego przyświeci słoneczko to jest jak w bajce. Szkoda jednak, że dni są teraz takie krótkie i rzeczywiście robi się jakoś sennie. Pięknie w Twoim ogrodzie i te kolory cieszą oko :)
OdpowiedzUsuńPięknie przebarwiają się krzewy u Ciebie. Jak ważne sa kolory o tej porze roku w ogrodzie, gdy jest jesień...
OdpowiedzUsuńU mnie w ogrodzie panuje wiosna. Zakwitła kalina wonna i to pełnymi kwiatami. Nie wiem co dalej z nią będzie. Jej czas to wiosna! Nadal kwitną róże, co prawda pojedynczymi kwiatami, ale mają nadal pączki. Anomalie i już!
Pozdrawiam Agatko.
Beautiful photos! I always feel that is necessary to allow gardeners to slow down and recharge their batteries to prepare for the gardening season to come the following year!
OdpowiedzUsuńPielęgnacja ogrodu to piękna pasja Agatko. Podziwiam Cię.
OdpowiedzUsuń