sobota, 4 maja 2019

Tulipany w altanie

Są takie tematy, o których mogę pisać ciągle mimo, że napisałam już dużo albo bardzo wiele. Takim tematem są tulipany. Nie trudno się domyślić, że je po prostu szalenie lubię i kiedy widzę nawet kwitnącego rodzynka w zakamarku ogrodu to jestem nim zachwycona. Dzisiaj będzie o tulipanowym spektaklu w naszej altanie. Dawno o niej nie było a już pomału wystawiam do niej domowe rośliny. Mam spore zaległości w temacie roślinnym ale skupiam się obecnie, pewnie jak większość z nas, na pracach ogrodniczych, a tegoroczna uprawa już mi robi różne psikusy... ale dziś o tulipanach w altanie.
Jesienią wymyśliłam sobie obsadzenie betonowych donic cebulami tulipanów. W wyobraźni miało być bajecznie kolorowo a przede wszystkim wiosennie. Najpierw sen z powiek ściągał mi Reksio, który nie widział pięknie wynurzających się z ziemi ich liści i tak jak Kicia niczym szczuplutka łania przenikała pomiędzy szerszymi rozstawieniami liści, tak Reksio niczym słoń  parł do przodu za nią. Niby tą samą drogą a jednak inną. Potem mój niepokój wzbudził znów... o losie!... Ich różny cykl zakwitania. No przecież jak sadzę tulipany to powinny kwitnąć jednocześnie, prawda? Ciągle zapominam, że nazwy określające rodzaj nie dotyczą tylko koloru i ich historii. I do tego jest różne zacienienie co też ma wpływ na kwitnięcie przecież. Ale kiedy z lekka się ochłodziło to zaczęły jedne na drugie czekać i udał się mój zaplanowany spektakl. Cudownie jest siedzieć w altanie wśród tylu tulipanów.
 





    

    

I nadal kwitną. Dzięki ochłodzeniu trzymają się i możemy dłużej się nimi cieszyć. Altana jest za duża aby moim aparacikiem ją objąć, trzeba sobie wyobrazić, że tulipany okalają ją w kwadracie i każdy jego bok to inna kolorystyka. Przemyciły się w cebulach też narcyzy, ot taka altankowa niespodzianka.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę wypoczynku 
:)




32 komentarze:

  1. Pięknie zakwitły. Wyobrażam sobie jak altana otoczona kolorowymi tulipanami musi wyglądać bajecznie . Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie kwitną. Szkoda, że to tylko kwiat wiosenny. Czy po obumarciu kwiatów dosiewasz w tym miejscu jakieś jednoroczne kwitnące kwiaty? Osobiście wsadzam nasturcje, które uwielbiam i które zapełniają puste miejsca po przekwitlych kwiatach wiosennych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja kocham tulipany! Holandia dla mnie w tym okresie to istny raj :) !

    OdpowiedzUsuń
  4. i ja żałuję, że tulipany tak krótko radują nasze oczy.....

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak, jest cudnie. Tęcz tulipanów, no to kiedy mogę wpaść? :D Jak tam musi bajecznie się siedzieć, dosłownie bajecznie. Nic tylko cieszyć się razem z Tobą. :))) Miłego weekendu dla oka i ducha. :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło patrzeć jak tak kwitną:) Też lubię tulipany:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne, szkoda tylko, że tak krótko kwitną. Pozdrawiam Agatko.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A mnie tulipany ciągle coś podgryza.
    Mam za to ładne w tym roku skalniaki, o ogródek dbać musi mój Mąż.
    Ja lubię prace z roślinkami, ale stan zdrowia nie pozwala.
    Pozdrawiam majowo:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje tulipany są prawdziwymi królami ogrodu.
    Pozdrawiam majowo

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! Też kocham tulipany. Właśnie też się zastanawiałam, czemu nie wszystkie razem mi zakwitnęły...

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wokół Twojej altanki te urocze kwiatki się zadomowiły, a Ty pięknie o nich piszesz.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie-szkoda,że tak krótko kwitną i często trzeba je traktować jak rośliny jednoroczne bo zazwyczaj coś się z nimi dzieje.Ja mam ich sporo i kilka odmian nawet takie wielokwiatowe i jednego lodowego.Ale uznałam,że koniec z dokupowaniem nowych poczekam aż te wyginą.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie wyglądają, chociaż szkoda, że tak krótko można je podziwiać. Zazdroszcze takich widoków!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale wysyp. Tulipany zawsze kojarzą się mi z Holandią.
    Lubię te kwiatki bardziej niż róże, chociaż u nas w ogródku dominują konwalie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Piekne tulipany. Ja nie mam swoich ulubionych, bo wszystkie mi sie podobaja. Kazdy ma swoj urok i niepowtarzalna barwe :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ piękne! A co to nornic nie macie?

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny pomysł, ciekawie wyszło :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj Beatko.
    Tulipany są bardzo ładne i lubię je, ale najbardziej podoba mi się Twój styl pisania, a zdanie złożone(chyba czterokrotnie)"Najpierw sen z powiek...." dla mnie supr.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie ci zakwitly. Co tulipan i kolorek to radość. Kazdy jeden mnie zachwyca:-) u mne w tym roku kiepsko. Szalu nie bylo ale cieszylam sie jak dziecko na pojedyncze kwitnace tulipanki po kątach. Z tego co slyszalam kwitną co dwa lata bo się dzielą czy cos i dużo jest takich co idą w liście... Pozdrowienia Aga:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękna kolorowa kolekcja ! Szkoda że tak krótko kwitną a chciałoby się zatrzymać na dłużej te piękne chwile kwitnienia !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne i kolorowe masz tulipany. Opowieść o nich rewelacyjna! U mnie sporo tulipanów stało się pożywieniem nornic, więc choć są piękne, nie mam ich za wiele.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ to musi pięknie wyglądać w całości :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne tulipany, uwielbiam te kwiaty. Już wyobrażam sobie Ciebie, jak dekektujesz się ich widokiem odpoczywajac w altanie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. Tulipany uwielbiam i zawsze bardzo czekam na ich kwitnienie :))) U Ciebie całe łany, przepięknie to wygląda :D
    Ściskam serdecznie, Agness: )

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękne tulipany. Uwielbiam :) Cudownie w Twojej altance :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękna gama kolorów! Swietnie wymyśliłaś obsadzając altanę tulipanami. Taki miły wiosenny akcent. Ja również kocham tulipany. Mam ich sporą ilość. Najpiękniej kwitną mi stare polskie odmiany. Holenderskie wytrzymują tylko dwa lata. Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne są te Twoje tulipany:-) Bardzo lubię te wiosenne kwiaty, w Słodyszkowie też w tym roku pięknie zakwitły.
    Pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie zakwitły, tulipany mają w sobie wiele uroku :)
    Ja posadziłam ponad setkę białych i zrobiłam im filmik jak urosły (mimo psów, kretów, nornic i reszty towarzystwa :)
    Zapraszam do obejrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  29. no widzisz, u mnie tulipany pięknie kwitną, ale w gruncie w donicach nie chcą, nie wiem czemu. Tylko w jednej im się udało. Dziękuję za częste wizyty u mnie i te słowa, że zawsze znajdziesz coś nowego nawet jesli jest to ten sam post :)

    OdpowiedzUsuń