Och!! Ach!!! - Dawno już się tak nie zachwycałam pogodą jak w dzisiejszy poranek. Trudno mi uwierzyć, że to dopiero kwiecień a ja mogę spokojnie wykonywać prace ogrodowe. Od wielu lat o tej porze roku mięliśmy jeszcze niebezpieczne dla roślin gruntowe przymrozki i było bardzo zimno. Nieśmiało, próbowaliśmy robić coś pod koniec kwietnia. A to opady deszczu tworzące potoki i mokradła na naszej działce niwelowały nasze prace nasadzeniowe. W tym roku inaczej...
Przez nocną ulewę poranek przywitał mnie mgłą. Była taka delikatna, raczej szarawym szalem unoszącym się nad ziemią. Po raz pierwszy oczarowała mnie, może dlatego, że pięknie komponowała się ze wschodem słońca i jego pierwszymi promieniami? Poranek był tak zjawiskowy, że miałam wielką trudność ze zrobieniem jemu zdjęcia ale coś się udało.
Wydawało mi się, że znam już wszystkie możliwe widoki stawu a tu znów mnie zaskoczył.
A tutaj jeszcze pokażę staw z końca marca, kiedy nieśmiało wkraczało przedwiośnie. Przypomnę, że tego roku zimą obserwuję swój staw i próbuję robić zdjęcia jego różnym metamorfozom powstałym przez oddziaływania atmosferyczne.
W ogrodzie wszystko się budzi... nie wszystko, nasze, rodzime dębusie nadal nie wzruszenie śpią. Tak jak ja, nie dowierzając pogodzie. One zawsze późno ruszają. Za to Mirabelki szaleją, w oczach otwierają pąki kwiatowe.
Kwitną pierwsze kwiatki cebulowe...
O poranku zwróciłam uwagę na miłe, rześkie ale ciepłe powietrze i radosny świergot ptaków. Żaby koncertują już od kilku dni, wczoraj darły się bardzo głośno ale to miłe dla uszu moich, nie wiem jak innych osób, dlatego, w takich sytuacjach cieszę się, że nie mam na tyle blisko sąsiada, któremu mogłoby to przeszkadzać. Ach!! Och!! Jak jest pięknie od samego rana.
Kochani pozdrawiam i życzę wspaniałego weekendu :)
U nas tez bylo słonecznie od rana, a teraz zapowiada się deszcz:-( ptaki, żaby od rana koncertuja, to mile dla ucha :-) a wam natura pieknie maluje krajobrazy, zjawiskowe to co się dzieje nad stawem:-)
OdpowiedzUsuńAż chce się budzić rano, żeby zobaczyć te cuda :-)))
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj była burza, na szczęście nie wyrządziła krzywd. Za to dzisiaj wszędzie zielono, aż miło popatrzeć, wszystko odżyło po deszczu :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie naprawdę wiosna. Dla mnie najpiękniejsza pora roku.Teraz,kiedy piszę tego posta za oknem zrobiło sie czarno,grzmi tak,że moje obwiesie uciekły z balkonu. Chyba już i u mnie ta wiosna zamieszka!
OdpowiedzUsuńWiosna to moja ulubiona pora roku. U nas niestety bez deszczu, a szkoda. Piękne tulipany, nasze dopiero mają pąki. Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny poranek. Uwielbiam wiosnę wszystko budzi się do życia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Też cieszę się piękną pogodą! Tylko modlę się, aby nie przyszły już przymrozki, aby faktycznie wiosna już nie zwolniła. Póki co, to nawet lato mamy!
OdpowiedzUsuńZdjęcie ze wschodem słońca i mgłą świetne :)
OdpowiedzUsuńpięknie-wreszcie ciepło i wszystko pięknie kwitnie.pozdrawiam
OdpowiedzUsuń