Biała zima trwa. A nawet dosypało. Patrzyliśmy zaskoczeni na te duże, puszyste płatki śniegu gęsto spadające z nieba, to taki dziwny widok dla mnie. Podobnie sprawa ma się z deszczem. Każdy opad z góry, tak po prostu na ziemię z jakiejś tam chmury budzi we mnie zdumienie, nadzwyczajności zjawiska i perfekcji przyrody. To jest dla mnie magia tej planety. Pierwsze zdjęcie to nieudana próba sfotografowania moim śmiesznym aparacikiem spadających płatków śniegu. Coś tam wyszło ale nie tak jak by się chciało...
W każdym razie biała zima nadal trwa i nie zanosi się na to aby miała odejść, chociaż ostatnie lata pokazały, że śnieg u nas może tak samo niespodziewanie zniknąć jak się pojawił. Najgorsze jest to, że wraz z białym puchem pojawiły się wszystkie problemy zimowe jak odśnieżanie, jak utrudniony powrót samochodem do domu czy wręcz niemożliwy nim wyjazd, bo śnieg nasypał w weekend a gmina nie pracuje 24 godziny na dobę i trzeba czekać do poniedziałku, aż wiejskie drogi zostaną odśnieżone.
Nasz staw tak się zasypał śniegiem, że trudno odróżnić go od twardej ziemi i ktoś, kto nie wie, że tam jest, mógłby do niego wpaść. Chłopcy mają zakaz zbliżania się do niego. Sama byłam zdziwiona tym widokiem.
Ale to przez ilość wody jak się nazbierała w nim jesienią, niby ścisną mróz tworząc taflę lodu ale nie ma pewności jak twarda i mocna jest ta tafla. Obecnie staw wygląda jak pusta przestrzeń jeszcze nie zagospodarowana.
Wszędzie biało... Ciekawe jak długo utrzyma się ten śnieg? Zdecydowanie wolę go teraz, niech się wypada, wyziębi a potem nadejdzie o swojej porze wiosna.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję za pamięć i odwiedziny
:)
U mnie dzisiaj też pada śnieg :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Witaj :) Miło mi, że do mnie zajrzałaś. Byłam u Ciebie z rewizytą i nawet chciałam coś napisać na temat fajnej kurtki ale nie lubię formy pisania komentarzy z przymusem podawania własnego @. Dlatego nie mogłam zostawić wiadomości, ale będę zaglądać do Ciebie, pozdrawiam :)
UsuńMoje skojarzenia do Twoich zdjęć jest jedno: "Pada śnieg, jak w białym śnie, mamo spójrz na świat jak z bajki cały jest". Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń:))))))))))))) bardzo sympatyczne
UsuńNo i jednak przyszła,zasypała przymroziła a ja miałam nadzieję,ze moze w tym roku odpuści.Na Twoich zdjęciach jest piękna ale i tak jej nie lubię. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja tez jej nie lubię :)
UsuńPrzejechaliśmy od wczoraj pół Polski. Na wschodzie śnieg sypał gęsto... U nas tempetsturs na plusie ciut to pe wnie nie poleży...Najbardziej mi jednak dokuczają białe plamy z soli na butach....
OdpowiedzUsuńWiem właśnie, że nie wszędzie jest ta zima.
UsuńŚliczne zdjęcia:)U nas dopiero dziś sypnęło tak ,że zaszła potrzeba wyciągnięcia szufli do odśnieżania,przed chwilą kolejny raz zamiatałam schody i już kapie z dachu:(Dziwna ta zima w tym roku:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta szufla to byłoby znośnie :)
Usuńśnieg nie znika szybko, kochana agatku!!! ze śniegu znikającego powstają litry wody. Przezyłam to kiedyś. Znikający szybko śnieg? :::: pływający na desce kot, pływające w pomieszczeniu zakręcone niepełne butelki, słoiki, Zamoczony na wysokość paleniska piec... i opał też. Worek drzazgi przywieziony przez moich rodziców i to drzewo po wyżej stojącego stopniałego śniegu. OOO mogłam zostać u siebie! nie musiałam chronić się w domu Mamy. I taki najzwyklejszy gest. Proszę czekolada dla Pani. Dziś jest Dzień Kobiet. Pozwoliły do dziś umiejscowić mi datę roztopów i zalewającej nasz dom wody. Wynik topniejącego szybko śniegu....
OdpowiedzUsuńWiem Kochana :) Może nie w tak tragiczny sposób ale w inny doświadczam tego roztopu rok rocznie. Ale mnie chodziło o zmienność pogody na zasadzie dziś patrząc na śnieg planujemy jutro ulepić bałwana a jutro już o bałwanie nie ma co myśleć :)
UsuńU nas problemu z odśnieżaniem nie ma w gminie. W każdym sołectwie jest rolnik lub przedsiębiorca, który odpowiada za przejezdność dróg zimą. Oni zadowoleni i ludzie zadowoleni :)
OdpowiedzUsuńI w niedzielę też?
UsuńTaka już ulotność wrażeń, dobrze, że można chociaż na fotografii je zatrzymać.
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńU mnie już po śniegu, chociaż biały świat był wspaniały. Współczuję zasypanych dróg i ciągłego odśnieżania chodników, na wsi to zawsze duży problem. Aby do wiosny :)
OdpowiedzUsuńAby do wiosny :D
Usuńaja nawet Ci ciut zazdroszczę...u mnie resztki śniegu się ostały...
OdpowiedzUsuńU mnie nadal biało ale ocieplenie zapowiadają, byleby zima nie trwała za długo jak w zeszłym roku :)
UsuńU mnie bardzo mało śniegu, zazdroszczę, bo u Ciebie pięknie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :))
U mnie też zaczęło się od małej ilości więc może i do Ciebie dojdzie jakaś większa chmura?
UsuńU Ciebie jest bajkowo, u mnie błotowo :-)
OdpowiedzUsuńW mieście zawsze jest trudniej o utrzymanie śnieżnego śniegu :)
UsuńPiękna ta Twoja zima.
OdpowiedzUsuńNa Mazurach też zima zawitała, choć podobno zaraz ma przyjść ocieplenie. Szkoda mi będzie tych cudownych pejzaży.
Pozdrawiam serdecznie
Lecę do Ciebie na bloga popatrzeć na twoją zimę :D
UsuńFajnie, że znów jesteś :D
U mnie też biało i mroźno i wspaniale !
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. U mnie tez biało, ale nie aż tak, a chciałabym. :) Rzeczywiście...gdybym nie wiedziała, to penie wlazłabym na ten staw, nie mają o nim pojęcia. Bardzo przyjemny post kochana. Ja bardzo lubię takie klimaty bajkowe. :)
OdpowiedzUsuńDziwna ta Twoja gmina, że nie odśnieżają. Znaczy w weekend. Na drogach gminnych muszą...
OdpowiedzUsuńU nas dzisiaj odwilż przyszła. Powoli robi się chlapa.
Ja też nie przepadam za zimą ale czasem chce się takich widoków.
OdpowiedzUsuńOj sporo tego napadało.
Pozdrawiam:)
A ja zazdroszczę takich widoków, piękna zima.
OdpowiedzUsuń