Postanowiłam uwiecznić tegoroczną zimę dla potomnych. Widoki za oknem przeczą poglądom, że śnieg to będziemy wspominać na zdjęciach, bo nasypało tyle, że już wiem gdzie mam moją starą kumpelę szuflę w pięknym, niebieskim kolorze. Już miałam nadzieję, że w tym sezonie będzie miała zasłużony odpoczynek. Dzisiaj sobota i przede mną odśnieżanie tarasu... jak co roku... spacerując po działce i robiąc zdjęcia, dotarło do mnie, że mąż po śniadanku będzie musiał odśnieżyć cały podjazd i chyba musimy zadzwonić do gminy, czy pamięta nadal o naszej ulicy. W każdym razie czy śnieg pozostanie w naszym klimacie, czy też nie, postanowiłam zrobić działce sesję fotograficzną na pamiątkę.
W piecu napaliłam, kaloryfery cieplutkie więc rodzinka może sobie jeszcze smacznie pospać... A ja czekam na co sobotni program ogrodniczy na tv 1 ,, Rok w ogrodzie" lubię go bo jest miło i ciekawie prowadzony, mogliby skupić się na napisach nazw roślin a nie na nazwiskach gości, ale jest ok. Jestem przyzwyczajona do zagranicznych programów ogrodniczych serwowanych na kanale DOMO, które są dopracowane do najdrobniejszego szczegółu i jestem przez nich ,,zepsuta" przez co wybredna i krytyczna. W każdym razie jestem ciekawa o czym będą rozmawiać jak jest taka aura. Ale już widzę, że jakiś program wcześniejszy, bo u nich zero śniegu... Skupili się na roślinach doniczkowych. W każdym razie program ogrodniczy wart jest poświęcenia mu sobotnich poranków.
Chodząc po działce niespodziewanie głęboko zapadałam się w śniegu...
Najfajniej wyglądały koty i Reksio towarzyszące mi podczas spaceru i zapadające się w śniegu. Reksio jako młody szczeniak czerpał z tego radość, czego nie można było powiedzieć o kotach.
Widzę,że u Ciebie piękna zima,u nas tez zaczął padać śnieg,ale takie niewielkie opady,a przeważnie u nas nigdy zimy nie brakuje.Pewnie jeszcze nadrobi zaległości i posiedzi do maja.Program ogrodniczy ,o którym wspominasz też chętnie oglądam ale dzisiaj zaspałam,bo w nocy się budziłam z jakimiś niepokojami ,a i rano ciemno.Ale też bardzo chętnie go oglądam i lubię.A ma Domo nie oglądałam, o jakiej porze są takie programy?
OdpowiedzUsuńNajczęściej w weekend, ale nie powiem Ci dokładnie, bo ja nie posiadam programy telewizyjnego włączam na czuja i jak mam czas. Trafię to oglądam. Kiedyś oglądałam regularnie. :)
UsuńPiekna zima u Ciebie:)Zawsze są jej plusy i minusy ale na plus to to,że trochę nawodni nasze ogrody,które tak cierpiały suszę przez lato.Ja tez oglądam rok w ogrodzie:)U nas też zima od wczoraj wieczora(zimowe liczenie znowu udało się odbyć w wiosennej aurze)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo, no, napadało u Ciebie. U nas jest troszkę mniej śniegu, ale i tak daje nieźle popalić. A zdjęcia trzeba robić, bo za niedługo jak sama mówisz, będzie można śnieg jedynie wspominać na fotografiach... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńPięknie napadało śniegu. Widoki jak marzenie. U nas też często pada...ale deszcz:(
OdpowiedzUsuńŚliczna zima u Ciebie. Mimo, że za nią nie przepadam to jednak czekam na takie widoki. Martwię się o swoje cebulowe rośliny aby kolejny raz nie wymarzły. Gdy spadnie śnieg będą otulone pierzynką.
OdpowiedzUsuńJa też zawsze oglądam "Rok w ogrodzie". A ponieważ w sobotę śpię trochę dłużej, to mąż mi go nagrywa i oglądam później.
Pozdrawiam serdecznie;)
Świetne zdjęcia ukazujące uroki polskiej zimy ;) naprawdę ciekawe ujęcia ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow ale u Was nasypalo... Piękny. Biały spacer:)
OdpowiedzUsuńPiękna zima! Chciałabym i ja trochę śniegu i takich widoków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jeśli tylko wymyślisz jak Ci go tanio przetransportować z miłą chęcią to uczynię :)
UsuńCudne widoki. W moim regionie taki śnieg to był ponad 5 lat temu. W mieście bajkowo wygląda to chwilę po napadaniu, później wiadomo brudna breja i zaspy. Jak dojdzie do tego krytycznego ocieplenia klimatu, to będziesz miała co wnukom pokazywać na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta zima u Ciebie. Też mam ciepłe kaloryfery i śnieg za oknem, a w nocy minusowe temperatury. Serdeczności-;))
OdpowiedzUsuńFajnie że Sabciulstwu się polepszyło.:-)U mnie też w końcu posypało, ale koty w przeciwieństwie do Twoich egzemplarzy, teraz by tylko siedziały na dworzu i łapały padający śnieg. Coś im się porobiło z tymi rozumkami.
OdpowiedzUsuńWidoki jak z bajki. U nas śniegu nieco mniej, na razie brama jeszcze się otwiera. Podobno idą ostre mrozy. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA u mnie śniegu jak na lekarstwo. Jak ciasto posypane cukrem pudrem ale dla tych co dbają o linię.Za to mroźno się zrobiło.Ptaki dopiero po południu wyfrunęły ze swoich ciepłych kryjówek,żeby napaść brzuszki na zimną noc.Ale na tyle sporo tego cukru ,że rozpoznać gdzie sobie chodziła sarenka. Dziś ślady jej kopytek znalazłam przy samych niemal drzwiach. Nie wiem czym je dokarmiać ,żeby odwrócić ich uwagę od moich młodych drzewek. Na razie mają jeszcze resztki jarmużu i kapusty w warzywniku ale zapasy się kończą.Fajnie ,że fotografujesz bo może się zdarzyć ,że wnukom tylko na zdjęciach będziemy pokazywać to białe. Pozdrawiam spod kocyka.
OdpowiedzUsuńSarny jedzą słomę, ale to pewnie musiałabyś gdzieś kupić... Ogromnie się cieszę, że jesteś :D
UsuńWidzę, że nie każdy dostaje to czego pragnie. Ja marzyłam o śniegu po kolana, mam ledwo 1 centymetr. Ty chciałaś odpoczynku, masz pracę :(
OdpowiedzUsuńProza życia :)
Usuńsporo śniegu u Ciebie, u nas mniejsze ilości i mróz w dół ściąga termometr.. :)
OdpowiedzUsuńWhat snow! We've barely had any this year. There was a dusting of snow this morning. Much more brown here than white. Good to stay in and plan next season's garden!
OdpowiedzUsuńThat's right :)
UsuńI am happy with your visit. Kisses
Prawdziwa zima u Was- pięknie!
OdpowiedzUsuńPiękna zima, coś wspaniałego, ja już odśnieżyłam, co do programu zawsze liczę na więcej i co by nie mówić mało mamy takich super ogrodniczych audycji- szkoda, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńAle zasypane - u mnie nawet centntymetra nie ma śniego - za to zimno... :)
OdpowiedzUsuńIle śniegu! :) U mnie też spadł, muszę jednak przyznać, że chyba trochę mniej.
OdpowiedzUsuńPiękna zima! Marzenie dla wielu, ale ja kocham inne pory roku:) Też oglądam na DOMO programy angielskie o ogrodach. Polskie nie umywają się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Sporo tego śniegu spadło u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńMieszkasz na Mazowszu jak dobrze pamiętam ???
Pozdrawiam .
Piękna zima ! A śniegu to chyba nawet więcej niż na naszym Podlasiu. Rok w ogrodzie też oglądam i bardzo lubię :).
OdpowiedzUsuń